Articles

Polskie Casino - Weekend w Polsce

by Brian Wallace Affiliate Marketing

Od dawna planowaliśmy odwiedzić Polskę, ponieważ jest ona oddalona o około pół dnia jazdy samochodem. Nie chcieliśmy wydawać dużo pieniędzy na podróż, więc pojechaliśmy w dziewięć osób dwoma samochodami. W ten sposób koszty paliwa zostały rozłożone.

Wynajęliśmy bardzo ładny Airbnb w centrum Krakowa, w starej, ale ładnie odnowionej kamienicy. Stare schody, patynowane metalowe balustrady, marmurowe podłogi, wysokie sufity i kolorowe okna. Dziewięcioro z nas mieszkało w trzech pokojach, więc zakwaterowanie było w bardzo dobrej cenie.

Słyszeliśmy wiele dobrego o tym mieście, dlatego wybraliśmy Kraków zamiast stolicy, Warszawy. Po zmęczeniu podróżą, po rozpakowaniu się i odetchnięciu, pomyśleliśmy, że dobrze byłoby coś zjeść. W pobliżu naszego zakwaterowania znajdowało się kilka restauracji, zarówno dużych, jak i małych, więc trudno było się zdecydować. Ostatecznie wybraliśmy klasyczną restaurację specjalizującą się w lokalnym jedzeniu, w której spróbowaliśmy również lokalnych piw.

Polskie specjały gastronomiczne

Ponieważ odwiedziliśmy Polskę w październiku i pogoda była zdecydowanie jesienna, przydałaby się gorąca zupa. Rosół jest prawie całkowicie jak rosół. Jedyną różnicą jest to, że ma więcej makaronu, mięsa i warzyw, ale poza tym nie ma żadnej innej różnicy.

Na drugie danie ktoś zamówił bigos, który powinien być kojarzony z kapustą szeklerską. Robi się go z mięsem, pomidorami i cebulą, solą i pieprzem. Jada się go ze świeżym domowym pieczywem i jest niezwykle sycącym daniem. Co prawda nie odważyłam się zapytać o przepis w restauracji, bo pewnie by mi go nie podali, ale po powrocie do domu znalazłam go w internecie. Tak więc wkrótce spróbuję tradycyjnego polskiego bigosu w domu.

Niektórzy z naszych znajomych zamówili gołąbki, które prawie dokładnie przypominają gołąbki. Używają słodkiej kapusty zamiast kiszonej, ale pozostałe składniki są takie same: ryż, mięso mielone, sos pomidorowy i przyprawy. Muszę powiedzieć, że gołąbki są nieco ostrzejsze niż gołąbki, które znam i do których jestem przyzwyczajony, ale uważam, że są bardzo smaczne.

Spróbowaliśmy również lokalnego deseru, niektórzy zamówili szarlotkę, a inni karpatkę. Szarlotka przypomina szarlotkę, z tą różnicą, że ciasto jest twardsze i bardziej chrupiące. Podawana jest z lodami waniliowymi. Nawiasem mówiąc, to był mój faworyt. Karpatka to tarta waniliowa z chrupiącym, tłustym ciastem. Porównałabym ją do kremowej, ale jest zupełnie inna.

Najciekawszą rzeczą dla mnie było ciepłe piwo. Tak, dobrze przeczytałeś, ciepłe piwo. Jest to dla mnie dość dziwny, ale smaczny napój, który pije się z piwem z czarnego bzu lub malinowym, więc jest słodki. Trzeba z nim uważać, ponieważ bardzo się pieni, a ponieważ jest ciepłe i słodkie, nie zauważysz, jeśli wypijesz trochę za dużo. Więc bądź delikatny z tym napojem, haha!

Lokalne kluby nocne i puby

Miejscem, do którego zdecydowanie chcieliśmy się udać, było Hard Rock Café  i polskie casino w Krakowie. Hard Rock Café jest dość podobny do innych pubów tego typu, ale gdziekolwiek podróżujemy, zawsze idziemy do Hard Rock Café. Polskie casino było również dość podobne do kasyn, które znamy. Wypróbowaliśmy kilka automatów do gry, ale odważyliśmy się wejść tylko z mniejszymi zakładami, ponieważ nie mówiliśmy dobrze po polsku.

Była tam również mała kawiarnia w starym stylu, której nazwy niestety zapomniałem. Był to mały rodzinny biznes z kilkoma stolikami wewnątrz i na zewnątrz, mnóstwem roślin, dwoma kotami i bardzo przyjaznymi właścicielami. Kawiarnia jest bardzo przytulna, właściciele zaadaptowali parter własnego mieszkania, podczas gdy nadal mieszkają w pokojach na piętrze. Więc kiedy budzą się rano, mogą po prostu zejść na dół i otworzyć kawiarnię. Nie trzeba chyba dodawać, że mają tu świetne kawy i herbaty .

Kraków i okolice

Będąc w Krakowie, koniecznie odwiedź obóz koncentracyjny Auschwitz-Birkenau. Nie będzie to podnoszące na duchu doświadczenie, ale jako część ogólnej edukacji i zbiorowej pamięci, myślę, że każda osoba powinna zobaczyć to miejsce przynajmniej raz. Wstęp jest bezpłatny, ale jeśli chcesz wesprzeć miejsce pamięci, możesz kupić różne książki i materiały edukacyjne w recepcji muzeum.

Kolejnym miejscem, którego nie można przegapić, jest kopalnia soli w Wieliczce. Nie słyszałem o niej wcześniej, dowiedziałem się o niej dopiero przed naszą wycieczką. Jest to najstarsza kopalnia soli w Polsce i obecnie jest muzeum. Ma dziewięć różnych poziomów, z których najgłębszy znajduje się prawie trzysta pięćdziesiąt metrów pod ziemią.

Na górę można wjechać windą, ale na dół trzeba zejść pieszo, więc jeśli nie masz ochoty na długie spacery, nie wybieraj tej kopalni soli. Wnętrze jest zapierające dech w piersiach, prawie wszystko jest wykonane z soli, ławki, ogromne żyrandole, obrazy na ścianach. Na dole znajdują się różne pomieszczenia, jest też większa sala, Kaplica św. Kingi, w której mogą odbywać się śluby. Jest to największy podziemny kościół na świecie.

W kaplicy odbywają się msze w dni świąteczne, organizowane są różne wydarzenia, a ponieważ akustyka jest bardzo dobra, czasami w tej sali odbywają się koncerty muzyki klasycznej. Warto wiedzieć, że zwiedzanie kopalni soli to program całodniowy, więc warto przygotować się przed wyruszeniem w drogę. I zabrać ze sobą ciepłe ubrania.


Sponsor Ads


About Brian Wallace Freshman   Affiliate Marketing

16 connections, 0 recommendations, 41 honor points.
Joined APSense since, June 26th, 2019, From Bangalore, India.

Created on Apr 18th 2024 13:21. Viewed 47 times.

Comments

No comment, be the first to comment.
Please sign in before you comment.